NEO-NÓWKA rozśmieszyła Wieliszew

W piątek, 28 listopada, o godz. 19, na wypełnionej po brzegi sali widowiskowej Urzędu Gminy Wieliszew wystąpił kabaret Neo-Nówka z programem „Co by było gdyby”. Tematem skeczy napisanych i granych przez zespół są przede wszystkim absurdy, których zwykły śmiertelnik doświadcza codziennie oraz zawirowania na scenie politycznej. Niewątpliwym atutem Neo-Nówki jest umiejętność obserwowania otaczającej nas rzeczywistości i ukazywania jej w krzywym zwierciadle. Zespół doskonale potrafi wychwycić sytuacje, które jakże często wywołują w nas irytację, a nawet – w ekstremalnych przypadkach – wściekłość. Neo-Nówka potrafi sprawić, że podczas jej występu śmiejemy się z tego, czego nie znosimy na co dzień. Na szczególną uwagę zasługują skecze, w których widzimy własną marność, słabość i niewiedzę. Godne podkreślenia jest również to, że członkowie zespołu potrafią zdobyć się na autoironię. Jedynym zarzutem, jaki można kierować pod adresem programu „Co by było gdyby” jest jego polityczny wymiar mocno skażony archaizmem. To, z czego można było śmiać się jeszcze ponad rok temu w aurze protestu przeciw rządzącym, dziś może uchodzić za lizusostwo wobec nowej władzy. Tradycje polskiego kabaretu sięgają czasów średniowiecza, kiedy raczej tworzyły opozycję, zamiast zwalczać ją. Żadne słowa nie będą jednak bardziej kompetentną recenzją od reakcji publiczności. Nie mogą żałować ci, którzy piątkowy wieczór postanowili spędzić z kabaretem Neo-Nówka. Grupa zapewniła wszystkim widzom rozrywkę żywiołową, inteligentną i przezabawną. Na własne oczy mogliśmy przekonać się, dlaczego Neo-Nówka zaliczana jest do polskiej kabaretowej pierwszej ligi. Neo-Nówka pokazała program pełen absurdu