Niezmiernie udane popołudnie i wieczór na rynku - tak można w skrócie określić sobotnią (2 maja) imprezę z okazji święta patrona Serocka.
Na imprezie, współfinansowanej przez powiat legionowski, nie mogło zabraknąć naszego stoiska. Tłumy, które zawitały do naszego namiotu, mogły zaopatrzyć się w nasze wydawnictwa, m.in mapę powiatu, folder oraz najnowszy numer "Kuriera".
|
Niezmiennie największym powodzeniem naszych milusińskich cieszyło się malowanie buziek- każdy chętny mógł ustawić się w kolejce, wybrać sobie odpowiedni wzór i po kilkunastu minutach cieszyć się "tatuażem twarzy".
Wiele pań skorzystało także z usług mammobusu, którego przyjazd zorganizowało starostwo.
|
Chętni mogli odbyć także pogawędkę ze starostą Janem Grabcem, którego oczywiście nie zabrakło na święcie Św. Wojciecha.
Cały serocki rynek był wypełniony atrakcjami w sobotnie popołudnie - stragany, wesołe miasteczko, gastronomia to tylko niektóre z atrakcji. Przez serocką scenę "przewijały się" zespoły, prezentujące różne gatunki muzyki.
Wystąpiła m.in „Leila”- grupa coverowa śpiewająca polskie i rosyjskojęzyczne utwory dancowe.
Oglądaliśmy i słuchaliśmy Avocado, męskiej grupy wokalnej - wykonującej a cappella światowe hity.
Następnie śląskimi dowcipami bawiła widownię „Szlagier Maszyna”.
|
Gwiazdą programu była Maryla Rodowicz. Ta, jak zawsze, na topie, wysoce energetyczna Legenda polskiej piosenki „dała czadu” wciągając do wspólnej zabawy i śpiewu całą widownię bez względu na wiek i muzyczne upodobania. Imprezę tradycyjnie zakończył pokaz sztucznych ogni.