Zdjęcie grupa osób w maseczkach. W rzedzie w tle siedmioro nastolatków, na pierwszym planie kuca mężczyzna.
2 lutego 2021

29. finał WOŚP w powiecie

Prawie 390 tys. zł zebrano w powiecie legionowskim na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ta kwota jeszcze wzrośnie, gdyż wciąż trwają aukcje internetowe.

Na terenie powiatu 29. finał WOŚP zorganizowano w czterech sztabach – w Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Konopnickiej w Legionowie, w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 w Legionowie oraz w Szkole Podstawowej im. Wandy Chotomskiej w Józefowie, a także w Szkole Podstawowej i Liceum Ogólnokształcącym Sapere Aude w Rajszewie.
W tym roku wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała, aby kupić sprzęt dla oddziałów laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy. Według ostatnich szacunków udało się uzbierać 127 495 626,00 zł.

"Konopnicka" z rekordem
Na terenie powiatu najwięcej pieniędzy zebrał sztab działający w LO im. Marii Konopnickiej w Legionowie – prawie 237 tys., czyli o około 55 tys. zł więcej niż rok wcześniej. Stąd w miasto ruszyło 250 wolontariuszy. Ze sztabu przez większość dnia prowadzono transmisję na żywo. Gośćmi specjalnie na ten cel zaaranżowanego studia byli między innymi członek zarządu Powiatu Przemysław Cichocki oraz prezydent Miasta Legionowo Roman Smogorzewski. Szef sztabu Mariusz Suwiński tak na bieżąco komentował wydarzenia ostatniej niedzieli: - Działamy od rana, chociaż w tym roku słowo „działamy” jest trochę umowne, dlatego że z wiadomych powodów nie działamy na terenie sztabu ze stoiskami, z koncertami, ze sceną i tego typu rzeczami. Ale mamy studio, które będzie trwało do 16.00, a może nawet trochę dłużej. Nasi sztabowi redaktorzy są tam oddelegowani i prowadzą wywiady oraz relacje. Oczywiście równolegle odbywa się zbiórka w Internecie na naszej e-skarbonce. Co dalej? Śmiga licytacja na Allegro i coraz więcej osób jest zainteresowanych wystawionymi przez nas przedmiotami. Więc mamy nadzieję, że te licytacje, które potrwają jeszcze kilka dni, przyniosą jakiś wymierny efekt. Pogoda jest piękna i wolontariusze mają możliwość kwestowania w naprawdę fajnych warunkach. Tak więc, pomimo pandemii, jesteśmy na posterunku i działamy.