Remisem 3-3 zakończył się mecz rozegrany pomiędzy Gminą Wieliszew i reprezentacją Workcampu. W spotkaniu pierwsi objęli prowadzenie gospodarze, ale jeszcze przed przerwą goście zdołali wyrównać. Na początku drugiej połowy Gmina Wieliszew cieszyła się z kolejnych dwóch bramek zdobytych po szybkich kontratakach. Jednak pod koniec spotkania okazało się, że jego trudy kondycyjnie lepiej wytrzymała młodzież z Workcampu. Zagraniczni goście zdołali doprowadzić do wyrównania i przed ostatnim gwizdkiem jeszcze kilkakrotnie zagrozili wieliszewskiej bramce. Podsumowując mecz należy stwierdzić, że remis jest wynikiem sprawiedliwym – obie drużyny, grając fair, prezentowały podobny poziom sportowy.
Po spotkaniu piłkarskim gospodarze zaprosili gości na poczęstunek, który był okazją do bliższego poznania się, wymiany doświadczeń i gremialnego, zgodnego narzekania na... niemiłosiernie kąsające komary.
Po stronie gospodarzy zagrał m.in.: Starosta Powiatu Legionowskiego Jan Grabiec, który całą imprezę objął patronatem. Wspomagali go samorządowcy, działacze Stowarzyszenia "Młodzi dla Rozwoju EMKA" i miejscowa młodzież.
W drużynie Workcampu zagrali goście, którzy na zaproszenie Gminy Wieliszew oraz Stowarzyszenia "Młodzi dla Rozwoju EMKA" przyjechali do Wieliszewa z kilkunastu krajów, m.in.: Japonii, Korei, Kanady, Francji, Ukrainy, Niemiec, Hiszpanii i Czech. Ich pobyt w naszym kraju związany jest z działalnością ekologiczną. Uczestnicy Workcampu przybyli do nas nie tylko zwiedzać Polskę, odpoczywać i dobrze się bawić. Wykonują również bardzo niewdzięczną pracę – oczyszczają ze śmieci teren wokół Zalewu Zegrzyńskiego zbierając dziennie ponad 20 worków odpadów.
|
