Pasażerowie z naszego powiatu dojeżdżający do Warszawy komunikacją miejską mają powody do obaw. Wciąż nie wiadomo, co ze wspólnym biletem, obowiązującym do końca marca.
W połowie grudnia ubiegłego roku, Zarząd Transportu Miejskiego poinformował o konieczności zmiany formuły wspólnego biletu. Wynika ona z oszczędności, które zaplanowane zostały w budżecie Miasta Stołecznego Warszawy. Klienci ZTM mają płacić więcej.
Po długich negocjacjach prowadzonych pomiędzy przewoźnikami, istnieje duża szansa na przedłużenie ich współpracy w tym zakresie. O wspólny bilet zabiegają jednak nie tylko oni, ale także władze Warszawy i okolicznych gmin. Dotychczas udało się wynegocjować obniżenie przez Koleje Mazowieckie planowanej na ten rok stawki za pociągokilometr.
Dalsze losy wspólnego biletu zależą jednak od rozmów gmin podwarszawskich z ZTM. A te są trudne, gdyż gminy już dziś płacą duże pieniądze na rzecz Zarządu Transportu Miejskiego i ciężko im zwiększać to obciążenie. Mamy nadzieje, że uda się dojść do porozumienia jak najszybciej, gdyż wspólny bilet leży w interesie zarówno Warszawy, jak i gmin podwarszawskich.
 |
| źródło: ztm.waw.pl |
