O tym, jak przemierzał bezkresy północy i zatknął flagę Legionowa na lodowcu na Spitsbergenie opowiedział mieszkańcom polarnik i fotograf Robert Pogorzelski przy okazji wernisażu wystawy zdjęć, którą otwarto w legionowskiej Galerii Sztuki „Ratusz”.
Podróżnik na spotkanie, które odbyło się 31 marca br. w sali widowiskowej ratusza przybył ze swoim przyjacielem i wiernym kompanem wypraw – psem Biegunem. Robert Pogorzelski ciekawie i z pasją opowiadał o swoich eskapadach, dzielił się wrażeniami i doświadczeniami oraz chętnie odpowiadał na pytania publiczności. Zaprosił też do obejrzenia wystawy zdjęć dokumentujących jego wyprawę na norweską wyspę Spitsbergen. Na ekspozycję składa się 20 fotogramów przedstawiających najważniejsze momenty z wyprawy, która odbyła się w latach 2015-2016.
Wystawę można oglądać w legionowskim ratuszu do 15 kwietnia. Później zostanie zaprezentowana m.in. w szkołach z naszego terenu, Muzeum Historycznym w Legionowie, podczas Dni Legionowa oraz wrześniowego Festiwalu Nauki w Jabłonnie.
Biegun, pies rasy husky, towarzyszy Robertowi Pogorzelskiemu w trakcie wypraw i na co dzień. Wystawę zdjęć w ratuszu też otwierali razem
