Jazz w najlepszym wydaniu znów zawitał do Legionowa. Za nami czwarta edycja Mazowieckiego Jazz Jam, której współorganizatorem był Powiat Legionowski.
To jedno z najciekawszych muzycznych przedsięwzięć w regionie. Także tym razem Miejski Ośrodek Kultury w Legionowie wyszedł naprzeciw oczekiwaniom fanów jazzu, a niektórym spełnił muzyczne marzenia. Festiwal zainaugurował plenerowy koncert „Jazz na ulicach” w wykonaniu Legionowskiej Szkoły Bluesa i przyjaciół. W sumie odbyły się dwa takie koncerty. Jedno z wydarzeń zorganizowano z okazji 40. rocznicy śmierci Patrona Fundacji im. Zbigniewa Seiferta. Instytucja przygotowała prezentację multimedialną, którą zaprezentowała Aneta Norek-Skrycka, autorka jedynej pełnej biografii genialnego polskiego artysty. Wieczór zakończył solowy koncert Mateusza Smoczyńskiego, skrzypka występującego na scenach całego świata. W ramach festiwalu zagrali także doskonale znani miłośnikom jazzu Tubis Trio, Beata Przybytek z zespołem, Wojciech Karolak Piano Trio oraz Adam Bałdych Quartet. Wisienką na torcie był solowy koncert Leszka Możdżera, na który wejściówki rozeszły się jak świeże bułeczki.
Występom muzycznym towarzyszyły imprezy tematycznie związane z jazzem – Jazzowe popołudnie w Klubie Winylowej Płyty oraz wystawa fotografii Jarka Wierzbickiego „Cały mój jazz”, którą w galerii sztuki „Ratusz” można oglądać do 25 października.
Festiwale jazzowe odbywały się w Legionowie w latach 1993-2007. Za sprawą Mazowieckiego Jazz Jam Legionowo znów jest stolicą jazzu.
