1056 lat temu, 14 kwietnia 966 roku Mieszko I oraz cały książęcy dwór przyjęli chrzest. Niemal wszyscy historycy datę tę utożsamiają z początkiem polskiej suwerennej państwowości.
Chrzest, który najprawdopodobniej 14 kwietnia 966 roku przyjął Mieszko I, już na zawsze wpisał Polskę w krąg kultury zachodniej. Poza tym znakomita większość historyków przypisuje temu wydarzeniu znaczenie państwotwórcze. Niemal pewnym jest, że bez chrztu w drugiej połowie X wieku Polska nie wytrwałaby jako suwerenny kraj. Włączenie w go w rodzinę państw chrześcijańskich pozwoliło również w szybkim tempie rozwinąć administrację, która znacznie przyczyniła się do umocnieniu władzy centralnej. Dzięki zwiększeniu kontroli nad zarządzanym przez siebie terytorium Mieszko I mógł sprawnie zarządzać rosnącym w siłę i terytorium państwem.
Na decyzję Mieszka I o przyjęciu chrztu miało wpływ kilka czynników. Historycy toczą dyskusje, który był najważniejszy. Faktem jest, że na początku lat 60. X wieku tworząca się polska państwowość miała ogromny problem z Wieletami, którzy najeżdżali ziemie polskie z północnego zachodu. Przegrywaliśmy bitwy i stanęliśmy wobec perspektywy całkowitego podboju. W odpowiedzi na te wydarzenia Mieszko I postanowił zawrzeć sojusz z potężnymi wówczas Czechami. Porozumienie zostało przypieczętowane małżeństwem z przedstawicielką czeskiej dynastii Przemyślidów, księżniczką Dobrawą. Sojusz zbliżał Polskę również do patronatu cesarstwa niemieckiego. Jednak do całkowitej integracji naszego kraju z ówczesną Europą konieczne było wejście w ten krąg kulturowy poprzez przyjęcie chrztu. Jednak historycy nie są zgodni, czy Mieszko I przyjął sakrament pod wpływem zapotrzebowania politycznego, czy przekonany do wiary w Chrystusa przez kochaną żonę.
Po przyjęciu chrztu Polska – jedna z najsłabszych państwowości w Europie zachodniej i środkowej w połowie X wieku – rozpoczęła drogę do potęgi gospodarczej i militarnej. Zaledwie 20 lat po 966 roku jeszcze za rządów Mieszka I Polska dokonała aneksji ogromnych połaci Śląska i Małopolski wyrywając te ziemie koronie czeskiej.