Tegoroczny, dwudniowy festiwal wzbogacił swój repertuar o myzykę folkową. Prawie 3 tysiące miłośników zarówno muzyki ludowej, jak i żeglarskiej, uczestniczyło w dwudniowej zabawie na plaży, przy osiedlu 600-lecia w Wieliszewie.
Pierwszy dzień imprezy upłyną w rytmach muzyki folk. Uczestnicy festiwalu bawili się na koncertach zespołów „Percival Shuttenbach”, „Kapela Drewutnia” i „Żywiołak”. Zapowiedzią szantowej soboty, a jednocześnie podsumowaniem piątku był występ Romana Roczenia, któremu akompaniował na gitarze Waldemar Lewandowski.
Drugi dzień „Szant nad Zalewem” od rana obfitował w różne atrakcje. W warszawskiej tawernie „Gniazdo Piratów” odbył się konkurs szantowych zespołów amatorskich. Jury w składzie: Dariusz Wołosiewicz „Grzywa” (Strefa Mocnych Wiatrów), Krzysztof Kłos „Brat” (Mordewind) i Sławomir Bańbura (sołtys Topoliny - Gmina Wieliszew) wyłoniło zwycięzcę. którym okazał się zespół Velbot z Warszawy. Równolegle, przy wieliszewskiej plaży, odbyły się regaty o puchar Wójta Gminy Wieliszew. Zwyciężyła w nich ekipa Warszawskiego Przedsiębiorstwa Geodezyjnego, zaś pozostałe miejsca na pudle zajęły reprezentacje powiatu legionowskiego (II miejsce) i gminy Wieliszew (III miejsce).
|
O 16.00 występem laureata konkursu muzycznego - zespołu Velbot rozpoczął się koncert szantowy. Dla licznie zgromadzonej publiczności zagrały takie gwiazdy muzyki żeglarskiej, jak: „Gdańska Formacja Szantowa”, „Mordewind”, „Strefa Mocnych Wiatrów”, „Banana Boat”, „Mechanicy Szanty”. Muzyczna uczta okraszona była atrakcjami w postaci konkursów plażowych, przygotowanych i prowadzonych przez pracowników Ośrodka Kultury w Wieliszewie. Chętni mogli sprawdzić swoje siły w najprzeróżniejszych konkurencjach; od przeciągania liny, przez rzut workiem siana, aż po przerzucanie sterty drewna. Zwycięzcy otrzymywali nagrody w postaci ozdobionych herbem gminy Wieliszew: plecaków, parasoli plażowych, toreb termoizolacyjnych i ekologicznych. Na boisku chętni grali w plażową siatkówkę.
W stosunku do ubiegłorocznego debiutu tegoroczny festiwal przyciągnął kilkakrotnie większą liczbę uczestników, co należy złożyć na karb świetnej organizacji i bogatej oferty muzycznej. Wzbogacony repertuar tej edycji daje nadzieję, że zadowoleni szantymaniacy przybędą do nas w przyszłym roku jeszcze liczniej, przywożąc ze sobą rodziny i znajomych.