18 września 2013

Janosikowe - jest szansa na zmiany

Od blisko dwóch lat starosta legionowski wraz z innymi szefami powiatów, tworzącymi Koalicję Powiatów, walczy o zmiany w przepisach dotyczących naliczania "janosikowego". Po zapowiedzi premiera zwiększa się szansa na ich wprowadzenie.


 

Debata w redakcji Dziennika Gazeta Prawna. Od lewej: starosta legionowski Jan Grabiec, starosta warszawski zachodni Jan Żychliński, skarbnik powiatu warszawskiego zachodniego Elżbieta Łazowska, skarbnik Ożarowa Mazowieckiego Małgorzata Piotrowska.


W ostatnich dniach premier Donald Tusk przyznał, że mechanizm "janosikowego" jest przestarzały i nie przystaje do rzeczywistości gospodarczej. Zadeklarował, że ministrowie finansów, administracji i cyfryzacji oraz szef kancelarii premiera będą pracować nad zmianą przepisów, które nakładają na "bogatsze" samorządy obowiązek jego płacenia. To daje nadzieję na pozytywne zmiany również dla powiatu legionowskiego, który z pozycji jednego z najbogatszych powiatów w kraju po zapłaceniu tego podatku spada na sam dół rankingu zamożności.
Powiat Legionowski oddaje do skarbu państwa z tytułu "janosikowego" co roku po kilka milionów złotych. W ubiegłym roku było to 7,8 mln, w tym danina wyniesie 7,2 mln. Za taką kwotę powiat mógłby zbudować 5 km drogi albo 15 km ścieżki rowerowej. Mógłby rozbudować szkołę specjalną czy w ciągu 5 lat zbudować i wyposażyć powiatowy szpital. Niestety zgodnie z obecnymi przepisami ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego i wprowadzonym do niej w 2003 r. mechanizmem naliczania parapodatku, potocznie zwanego "janosikowym", budżet inwestycyjny powiatu jest co roku uszczuplany o kwotę, stanowiącą blisko 10% całego budżetu powiatu. Janosikowe zabiera nam całą "nadwyżkę", którą powiat mógłby przeznaczyć na inwestycje. Sprawia to, że samorządy płacące tę daninę bezpowrotnie tracą szanse rozwojowe, nie mogąc na przykład wysupłać środków na wkład własny niezbędny przy pozyskiwaniu funduszy z programów unijnych i rządowych.


 

Debata w Dzienniku Gazeta Prawna. Od lewej: poseł Marcin Święcicki, redaktor prowadzący debatę Tomasz Żółciak, ekspert Koalicji Powiatów dr Aleksander Nelicki.

O tych bolączkach mowa była na niedzielnej (15 września) konferencji prasowej, na której wspólnie wystąpili Rafał Szczepański, prezes społecznej inicjatywy obywatelskiej Stop Janosikowe  i Jan Grabiec, starosta legionowski i lider Koalicji Powiatów. Połączyli siły w walce o zmianę niesprawiedliwych przepisów. W poniedziałek (16 września) Jan Grabiec uczestniczył również w debacie dotyczącej "janosikowego", zorganizowanej przez redakcję Dziennika Gazeta Prawna. Wzięli w niej udział szefowie samorządów, które dotyka konieczność płacenia tej daniny: Jan Żychliński - starosta warszawski-zachodni, Mariola Batycka-Wąsik - wójt gminy Lesznowola, Witold Malarowski - wójt Izabelina. W debacie uczestniczył również Rafał Szczepański, poseł Marcin Święcicki i eksperci zajmujący się tematyką "janosikowego" dr Marcin Wiącek z UW i dr Aleksander Nelicki, współpracujący z Koalicją Powiatów i inicjatywą Stop Janosikowe.

Debata w Dzienniku Gazeta Prawna. Od lewej: dr Marcin Wiącek UW, lider inicjatywy Stop Janosikowe Rafał Szczepański, Michał Dąbrowski (Stop Janosikowe), wójt gminy Izabelin Witold Malarowski.


Uczestnicy debaty wskazywali na wiele wad obecnie funkcjonującego mechanizmu. Jeden z głównych zarzutów to naliczanie daniny dla skarbu państwa w stosunku do dochodów sprzed dwóch lat, co w czasach dekoniunktury sprawia, że wiele samorządów, jak na przykład Mazowsze, musi zaciągać kredyty, by "janosikowe" zapłacić. Ci, którym kredytów uda się uniknąć, nie mają jednak środków na inwestycje. Kolejny to antyrozwojowy charakter mechanizmu, który sprawia, że samorządom nie opłaca się dążyć do wzbogacenia i rozwoju, gdyż skutkiem tego ich budżet zostanie bardziej uszczuplony przez "zbójecki" podatek. - Logika obecnych przepisów jest absurdalna - powiat legionowski  powinien na przykład dążyć do zwiększenia liczby bezrobotnych na swoim terenie, by tym samym zmniejszyć wpłaty z tytułu "janosikowego" - powiedział starosta Jan Grabiec. - Paradoksalnie działania prorozwojowe prowadzą do zubożenia samorządu - dodał. Grabiec zwrócił również uwagę, że warto by zadbać o to, by uświadomić "biorcom" pieniędzy z "janosikowego", że postulowane przez płatników zmiany nie będą dotkliwe dla ich budżetów. - Zmiany, o których mówimy, to minimalne korekty na poziomie 1% budżetu dla samorządów otrzymujących "janosikowe" - wyjaśniał starosta legionowski.

Konkluzja z debaty jest taka, że zmiany w przepisach o dochodach jednostek samorządu terytorialnego są niezbędne, a konieczność ich wprowadzenia pilna. O szybką zmianę przepisów dotyczących "janosikowego" Jan Grabiec apelował do rządu i parlamentarzystów również we wczorajszych programach w TVN CNBC i Radia Dla Ciebie.

rozmowa z Janem Grabcem w TVN CNBC
Jan Grabiec o janosikowym w Radiu Dla Ciebie